CHWYTAK - ZAJEBAŁY ŻULE MI

Pasłech se gąskę. a d C e
Na stole miałech zakąskę.
Na mej działce ścieżki wąskie.
I nagle włażą mi tu jakieś dwa jebańce, jeden z wąsem.
Co to za nonsens.
Chciałech chwytać już za kosę,
Ale miałech stopy bose.
I stanołech se na osę.

Zajebały żule mi
Końcówkę od konewki.
Jedno, co pamiętam to ten wąs, wąs, wąs, wąs, wąs, wąs, wąs.
Spierdalają chuje te.
Końcówkę odzyskać chcę,
A oni już se jadą gdzieś swym Volvo, Volvo, Volvo.

Po co te dąse?
Mam już mocne zemsty żądze!
Zaraz ich dogonię sądzę,
Ale wcześniej zjem zakąskę - moje frytki z sosem.

Zajebały żule mi
Końcówkę od konewki.
Jedno, co pamiętam to ten wąs, wąs, wąs, wąs, wąs, wąs, wąs.
Spierdalają chuje te.
Końcówkę odzyskać chcę,
A oni już se jadą gdzieś swym Volvo, Volvo, Volvo, vol...

Zaraz kurwa ich urządzę!
Już za nimi nie pobłądzę.
Na ich melinę już se wchodzę.
No i swą wydzieram mordę.

Oddawajcie żule mi
Końcówkę od konewki!
Zaroz wyrwym z mordy ci ten wąs, wąs, wąs, wąs, wąs, wąs, wąs.
A ty co tak gapisz się?!
Końcówkę odzyskać chcę!
Albo wam zaraz podpalę to Volvo, Volvo, Volvo, Vol...



Powrót do listy Piosenek